To Help Africa | Nasze projekty
15399
page-template-default,page,page-id-15399,theme-bridge,woocommerce-no-js,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-title-hidden,columns-3,qode-child-theme-ver-1.0.0,qode-theme-ver-10.1.1,wpb-js-composer js-comp-ver-5.0.1,vc_responsive

NASZE PROJEKTY

Zapraszamy do zapoznania się z projektami, które prowadzimy. Część z nich jest w trakcie realizacji, niektóre prawie zakończyliśmy, a na niektóre dopiero zbieramy fundusze. Jeszcze inne prowadzimy konsekwentnie przez cały czas.

PROBLEMY Z WODĄ PITNĄ

ZOBACZ GALERIĘ

 

PROBLEMY Z WODĄ PITNĄ

Miliony ludzi w Afryce nie mają dostępu do wody pitnej. Nagminne jest spożywanie wody zanieczyszczonej, która powoduje zakażenia organizmu, jest przyczyną zachorowań, zatruć i śmierci. Czasem wyobraźnia nie sięga tak daleko, żeby uzmysłowić sobie, jak to naprawdę wygląda.

 

W obszarze, na którym skupilismy nasze działania problem braku dostepności do wody jest ogromny. Będąc tam rok temu widziałam wodę, którą ludzie piją i było to wstrząsające. To, co zobaczyłam, wprowadziło mnie w kompletne osłupienie, odebrało mi mowę i zaparło dech z przerażenia.

 

Tak się nie da żyć, to uwłacza godności człowieka. Przeciętny europejczyk nie dotknąłby tej wody ze strachu i obrzydzenia, ale mieszkańcy regionu Kwamneke nie mają wyboru. Oni tą wodę wykorzystują do picia, gotowania i mycia. Serce pęka na taki widok, a łzy same napływają do oczu. Do tego muszą za tę wodę płacić około 6-10 zł za 100 litrów.

 

W kolejce po wodę czeka sie czasami wiele godzin i nie dlatego, że jest dużo ludzi. Czeka się na to żeby woda napłynęla do wykopanych dołów, bo w nich jest odrobine bardziej czysta niż w „jeziorze”. Tak nazywają to bagno na zdjęciach. Nie wiadomo dlaczego, ale są miejsca gdzie ta woda jest słona. Jak już uzbiera się wiadro wody, to musi ona trochę postać, żeby stała się bardziej klarowna. W tym celu czasami wrzucane sa do wiadra kawałki wypalonego drewna (to odrobine przyspiesza proces oczyszczania.) Jedno zdjęcie wart tysiąca słów. Wystarczy spojrzeć.

 

Dlatego obecnie zweryfikowaliśmy swoje plany. Druga klasa w szkole musi poczekać. Priorytetem stała się woda i na tym głównie chcemy się skoncentrować.

 

Dziękujemy FUNDACJI DZIECI AFRYKI  za współfinansowanie tego projektu oraz za zbiórkę 1% podatku na rzecz budowy studni. Dzieki ich prężności i skuteczności szybciej osiągniemy zamierzony cel. Przeprowadzone przez nas badania wykazały, że woda znajduje się na glębokości 140 metrów, co znacząco wpływa na koszty odwiertu. Musimy zebrać kwotę 30 000 000  szylingów tanzańskich, co daje kwotę około 60 000 złotych. Dlatego też każda, nawet najdrobniejsza wpłata jest bardzo istotna.

 

Będziemy wdzięczni za każdą przesłaną kwotę.

 

Wpłaty tytułujemy:

Fundacja To Help Africa

Głębocka 54E/20, 03-287 Warszawa

z dopiskiem „DAROWIZNA:Budowa studni”

 

Numer konta do wpłat w złotówkach:

69 1140 2004 0000 3302 8477 5260

Numer konta do wpłat w Euro:

36 1140 2004 0000 3212 2225 7623

Przy przelewach z zagranicy należy wpisać numer rachunku w formacie IBAN.

(przed numerem rachunku należy dodać literki PL a następnie numer konta)

BUDOWA STUDNI W WIOSCE KOLANG’A

BUDOWA STUDNI W WIOSCE KOLANG’A

ZOBACZ GALERIĘ

BUDOWA UZDATNIANIA WODY

Będziemy wdzięczni za każdą przeslaną kwotę.

 

Wpłaty tytułujemy:

Fundacja To Help Africa

Głębocka 54E/20, 03-287 Warszawa

z dopiskiem „DAROWIZNA:Budowa studni”

 

Numer konta do wpłat w złotówkach:

69 1140 2004 0000 3302 8477 5260

Numer konta do wpłat w Euro:

 36 1140 2004 0000 3212 2225 7623

Przy przelewach z zagranicy należy wpisać numer rachunku w formacie IBAN.

(przed numerem rachunku należy dodać literki PL a następnie numer konta)

ZOBACZ GALERIĘ

BUDOWA SZKOŁY W KOLANG’A

ZOBACZ GALERIĘ

BUDOWA SZKOŁY – 1 KLASA (UKOŃCZONA)

Społeczeństwo obszaru Kolang’a jest pozbawione mozliwości edukacji. Ich marzeniem  jest wysłać swoje dzieci do szkoły i dać im szansę na lepsze życie, bardziej godne i łatwiejsze. Bez pomocy z zewnątrz to się nie może udać. Przyczyna jest prozaiczna, ich na to nie stać. Do najbliższej szkoły jest dla dzieci za daleko. Musiałyby iść 3 godziny na piechotę w pełnym słońcu, gdzie temperatura niejednokrotnie dochodzi do 40 stopni. Dzieci nie dadzą rady, choć bycie uczniem to nie lada powód do dumy nie tylko dla dziecka, ale także dla rodziców.

Naszym celem jest poprawa warunków życia tych dzieci oraz umożliwienie im nauki we własnej szkole. Podjęliśmy się tego przedsięwzięcia, gdyż jesteśmy świadomi, że tam nikt im nie przyjdzie z pomocą.

Doszliśmy do porozumienia z władzami Tanzanii. My finansujemy budowę szkoły, oni dają nauczyciela.

 

Jeśli chcesz nas wspomóc w dokończeniu budowy szkoły, prosimy o wsparcie finansowe na konto:

 

Stowarzyszenie To Help Africa

Głębocka 54E/20, 03-287 Warszawa

z dopiskiem „DAROWIZNA:BUDOWA SZKOŁY”

 

Numer konta do wpłat w złotówkach:

ING Bank Śląski S.A. o/ Warszawa

83 1050 1025 1000 0090 3099 9974

 

Numer konta do wpłat w Euro:

ING Bank Śląski S.A. o/ Warszawa

61 1050 1025 1000 0090 3099 9982

Kod BIC Swift: INGBPLPW

Przy przelewach z zagranicy należy wpisać numer rachunku w formacie IBAN.

(przed numerem rachunku należy dodać literki PL a następnie numer konta)

BUDOWA SZKOŁY W KOLANG’A

ZOBACZ GALERIĘ

BUDOWA SZKOŁY – 2 KLASA (UKOŃCZONA)

Społeczeństwo obszaru Kolang’a jest pozbawione mozliwości edukacji. Ich marzeniem  jest wysłać swoje dzieci do szkoły i dać im szansę na lepsze życie, bardziej godne i łatwiejsze. Bez pomocy z zewnątrz to się nie może udać. Przyczyna jest prozaiczna, ich na to nie stać. Do najbliższej szkoły jest dla dzieci za daleko. Musiałyby iść 3 godziny na piechotę w pełnym słońcu, gdzie temperatura niejednokrotnie dochodzi do 40 stopni. Dzieci nie dadzą rady, choć bycie uczniem to nie lada powód do dumy nie tylko dla dziecka, ale także dla rodziców.

Naszym celem jest poprawa warunków życia tych dzieci oraz umożliwienie im nauki we własnej szkole. Podjęliśmy się tego przedsięwzięcia, gdyż jesteśmy świadomi, że tam nikt im nie przyjdzie z pomocą.

Doszliśmy do porozumienia z władzami Tanzanii. My finansujemy budowę szkoły, oni dają nauczyciela.

 

Jeśli chcesz nas wspomóc w dokończeniu budowy szkoły, prosimy o wsparcie finansowe na konto:

 

Stowarzyszenie To Help Africa

Głębocka 54E/20, 03-287 Warszawa

z dopiskiem „DAROWIZNA:BUDOWA SZKOŁY”

 

Numer konta do wpłat w złotówkach:

ING Bank Śląski S.A. o/ Warszawa

83 1050 1025 1000 0090 3099 9974

 

Numer konta do wpłat w Euro:

ING Bank Śląski S.A. o/ Warszawa

61 1050 1025 1000 0090 3099 9982

Kod BIC Swift: INGBPLPW

Przy przelewach z zagranicy należy wpisać numer rachunku w formacie IBAN.

(przed numerem rachunku należy dodać literki PL a następnie numer konta)

ZOBACZ GALERIĘ

BUDOWA SZKOŁY – 3 KLASA (UKOŃCZONA)

Wspólnie z Fundacją Dzieci Afryki realizujemy projekt budowy trzeciej klasy.

Rozpoczęcie budowy planujemy na miesiąc sierpień 2018. Przewidziany czas na wykonanie projektu to około 4 miesiące. Dzieci w Tanzanii rozpoczynają rok szkolny od stycznia, wiec bardzo ważne jest aby budowę ukończyć do grudnia 2018.

Dzięki naszym darcyzńcom mamy już za sobą ukończoną budowę pierwszej klasy w listopadzie 2016 oraz  budowę drugiej klasy w grudniu 2017. Na dzień dzisiejszy do szkoły uczęszcza 87 dzieci. W styczniu 2019 kolejnych 40 uczniów będzie mogło rozpocząć naukę.

 

Dziękujemy za wsparcie, a co za tym idzie danie szansy tym dzieciom na bardziej godne życie.

 

STOWARZYSZENIE TO HELP AFRICA

UL. GŁEBOCKA 54E/20, 03-287 WARSZAWA

ING Bank Sląski S.A. o/ Warszawa
Nr konta  83 1050 1025 1000 0090 3099 9974

Tytuł wpłaty: SZKOŁA DLA MASAJÓW

ZOBACZ GALERIĘ

BUDOWA SZKOŁY – 4 KLASA (UKOŃCZONA)

Budowa czwartej klasy to bardzo ważny etap inwestycji, gdyż teraz będzie można zarejestrować ją jako samodzielna jednostkę. Do tej pory funkcjonowała jako filia szkoły w Kwabaya. Teraz to będzie SZKOŁA PODSTAWOWA DZIECI AFRYKI NR 4. To da nam większe wsparcie i możliwości rozwoju. Budowa czwartej klasy w 100% została sfinansowana przez Fundację Dzieci Afryki za co gorąco dziękujemy !!!! Dzięki wsparciu fundacji możemy działać dużo bardziej efektywnie.

ZOBACZ GALERIĘ

PLAC ZABAW PRZY SZKOLE

Brak elektryczności, dostępu do wody pitnej i edukacji to tylko niektóre deficyty na tym obszarze. Małymi krokami staram się zmieniać najbardziej rażące rzeczy i idzie to całkiem dobrze.

Przede wszystkim inwestuję w edukację najmłodszych, bo to w nich nadzieja na lepszą przyszłość. Przy wsparciu ludzi o wielkich sercach, wybudowaliśmy już dwa pomieszczenia szkolne. Nasza szkoła to wzorcowa jednostka edukacyjna w całej okolicy.

Dzięki temu, że  klasy są wysokie i przewiewne, można w nich komfortowo prowadzić lekcje, nawet w bardzo upalne dni. Uczniom zapewniamy pomoce edukacyjne, gdyż ich rodziców nie stać  na zakup choćby ołówków. Kończymy budowę kuchni – dzieci dostają również posiłek podczas pobytu w szkole. Uczą się chętnie i serce rośnie, kiedy patrzy się, jak zmienia się ich życie wraz z rozwojem szkoły i całego otoczenia.

I właśnie to otoczenie chciałabym wzbogacić o plac zabaw przy szkole (dzieci tamtejsze nie mają nawet najprostszych zabawek, żadnego dedykowanego miejsca, w którym mogłyby spędzać czas po lekcjach).

Zrobiłam rozeznanie i wiem, w jaki sposób można to zorganizować.  Cała trudność polega  na dostępności materiałów,
Trzeba stworzyć to miejsce w oparciu o to, co jest możliwe do zakupienia – to  głównie zużyte opony i metal. Jednak tam nikt nie podaruje mi nawet zużytych opon czy rur metalowych, bo dla wszystkiego można znaleźć praktyczne zastosowanie, np. z opon robi się klapki.

To będzie bardzo kolorowe miejsce, napawające optymizmem i pozwalające dać dzieciom dużo radości. Radości, która będzie towarzyszyć im każdego dnia w ich jakże krótkim okresie dzieciństwa. Poniżej kilka fotek jak to miałoby wygladać:

Dla tamtejszych dzieciaków plac zabaw to nieznane pojęcie, więc skłamałabym pisząc „SPEŁNIJMY ICH MARZENIA”…  One nie wiedzą nawet, co to jest huśtawka. To wykracza poza zakres ich wyobraźni, ale wspólnymi siłami możemy stworzyć  dla nich miejsce bardzo potrzebne do prawidłowego rozwoju każdego dziecka.

 

REALIZACJA

 

Budowa placu zabaw była dość kreatywnym przedsięwzięciem.  Ze względu na brak dostępności wielu materiałów, projekt musiał być dostosowany do tamtejszych realiów.

Zaczęliśmy od zakupu opon, które miały pełnić podwójna funkcję: jedną z nich była ścieżka zdrowia do biegania, drugą wytyczenie granic placu zabaw. Być może nie widać tego w efekcie końcowym, ale wykorzystaliśmy 150 opon:) Wszystkie trzeba było umyć i pomalować.
.

 

Rozpoczynając budowę nie spodziewaliśmy się tylu niespodzianek i tak ogromnego wysiłku. Największe wyzwanie stanowiło drewno. Tu jest problem nie tylko z odpowiednim wymiarem  desek, ale również z ich dostępnością i jakością.  Lokalne władze obiecały dać drewno za free, co było dość dużym sukcesem, bo jak większość z nas wie, w Afryce panuje bieda i cieżko jest uzyskać nieodpłatnie cokolwiek. Ustaliliśmy więc, że za drewno nie płacimy, ale pokrywamy koszty jego obróbki. Wówczas jeszcze nie wiedzieliśmy co to za drewno:)

Pełni entuzajazmu wyruszyliśmy w drogę. Podróż zajęła nam około 40 min i im dłużej jechaliśmy tym na większym pustkowiu się znajdowaliśmy. Pomyśleliśmy przez chwilę, że to trochę dziwne, że tartak jest na takim odludziu, ale jeszcze wtedy nie domyśliliśmy się tego co na nas czekało:) Kiedy dotarliśmy na miejsce, byliśmy nieco zdezorientowani, bo zatrzymaliśmy się w środku buszu, żadnego tartaku w zasięgu wzroku nie było. I tu właśnie zderzyliśmy się z afrykańską rzeczywistością i jakże błędnym (w tamtejszych realiach) europejskim sposobem myślenia.
Przed naszymi oczami rosło jedyne w całym regionie drzewo, które miało wystarczająco grube konary, żeby można było wykorzystać je do budowy placu zabaw. Nie byliśmy w stanie uwierzyć, że to dzieje się naprawdę:)
.

 

Niestety wysiłki poszły na marne, drzewo było spruchniałe, a innego w całej okolicy nie było…. Musieliśmy zweryfikować nasze plany i zadowolić się tym, co jest dostępne.Trzeba było zmienić koncepcję.
Na zdjęciu: skład drewna pozyskanego z lasów rządowych – tylko dzięki grzeczności władz lokalnych możliwy był jego zakup.Czuliśmy się naprawdę wyróżnieni:)
.

 

Większość elementów musieliśmy wykonać z metalu. W innym miejscu kupowaliśmy rury, w innym zlecaliśmy spawanie. Logistyka spora. Poniżej transport huśtawek.

.

 

Gdy już mieliśmy komplet potrzebnych materiałów ruszyliśmy do pracy. Pomagały również dzieci.

.

 

Było dużo pracy, zaangażowania i satysfakcji.  To było zupełnie coś nowego nie tylko dla dzieci, ale rownież dla ekipy wykonawczej więc musieliśmy sporo pomagać. Czasem łatwiej było coś wykonać samemu niż wytłumaczyć jak to zrobić. Głównym problemem był brak dostępności do prądu. Można było zorganizować generator, ale to i tak na nic, bo  nie ma skąd wypożyczyć wiertarki… Wiertarka akumulatorowa, którą przywieźliśmy z Polski wystarczała na 40 minut. Drewno było szlifowane i przycinane ręcznie. Bez posiadania sprzętu to był naprawdę ogromny wysiłek.  Dochodziła bariera językowa ale finalnie daliśmy radę:) Radość dzieci nie do opisania. To dla wszystkich powód do dumy z posiadania tak wyjątkowego miejsca jakim jest plac zabaw przy szkole-  jedyny w całej okolicy.  Aby obejrzeć efekt końcowy zapraszam do galerii zdjęć.

ZOBACZ GALERIĘ

BUDOWA KUCHNI PRZY SZKOLE

Budowa kuchni przy szkole ma na celu zagwarantowanie uczniom choć jednego posiłku w czasie lekcji. Często jest to ich jedyny posiłek w ciągu dnia.

Pora deszczowa, to okres gdzie warunki pogodowe nie pozwalają na wiele rzeczy. To czas, kiedy życie tamtejszej społeczności jest często całkowicie sparaliżowane. Drogi w buszu są podmyte i nieprzejezdne, o gotowaniu i rozpaleniu ognia na zewnątrz nie ma mowy. Dlatego też, tak bardzo ważne było, aby wybudować kuchnię.

 

Myślę, że każdy z nas zna to uczucie kiedy „kiszki marsza grają”. Tyle, że zazwyczaj nie jest to stan permanentny. W realiach afrykańskich marzenie o posiłku jest czymś towarzyszącym dzieciom przez cały dzień.

 

Myśli głodnego dziecka biegną jak oszalałe w kierunku zaspokojenia tej podstawowej potrzeby. Tam nie ma dzieci „niejadków”- tam chodzi się wcześniej spać, żeby zapomnieć o tym przykrym uczuciu ssania w żołądku.

głodnedzieci

Kuchnia przy budynku szkolnym pozwala na przygotowanie posiłku dla wszystkich uczniów. Może to nie będzie nic wielkiego – po prostu porcja owsianki, ale obecnie wszystko uzależnione jest od pogody. W porze deszczowej nie ma możliwości rozpalenia ognia aby ugotować cokolwiek. Dochodzi jeszcze kwestia bezpieczeństwa dzieci. Niestety, mamy już przypadki poparzeń, gdyż te posiłki przygotowywane są w miejscu ogólnodostępnym – po prostu w buszu.

WIRTUALNA ADOPCJA SERCA

Jednym z naszych celów jest poprawa warunków życia dzieci i danie im szansy na bardziej godne życie. To dzieci z rodzin, których warunki bytowe nie mieszczą się w żadnych kategoriach, które znamy. Będąc świadomi, że tam nikt im nie przyjdzie z pomocą stworzyliśmy program umożliwiający dzieciom uczęszczanie do szkół i zdobywanie wiedzy. W większości przypadków obejmuje także program dożywiania.

 

W ramach programu każdy może wirtualnie „zaadoptować” wybrane dziecko i wspierać jego naukę i ewentualnie posiłek. Bo głodne dziecko niczego się nie nauczy. Dbając o edukację dzieci i młodzieży dajemy im szansę na pozytywne zmiany, aby sami zmienili swoją rzeczywistość w przyszłości.

 

Opieką adopcji finansowej obejmujemy dzieci z rodzin masajskich znajdujących się w dramatycznie trudnej sytuacji materialnej, których niepiśmiennych rodziców nie stać na dokonanie opłat. Jednak są oni na tyle mądrzy, by chcieć dla swoich dzieci lepszej przyszłości.

 

Koszt adopcji to zaledwie kilka złotych dziennie. Opiekun wpłaca deklarowaną kwotę miesięcznie. Można wziąć pod opiekę jedno lub więcej dzieci. Wszystko zależy od możliwości finansowych opiekuna. Dla tych dzieci to bardzo wiele znaczy.

 

Możliwości finansowania:

  • 100,00 zł miesięcznie – wsparcie konkretnego dziecka w zakresie dożywiania i nauki (tytuł wpłaty:  adopcja „imię dziecka”) 
  • dowolna kwota – przeznaczona będzie na dożywianie dzieci w szkole,  zakup pomocy edukacyjnych i ochronę medyczną (tytuł wpłaty: dożywianie”

 

Numer konta do wpłat w złotówkach:

ING Bank Śląski S.A. o/ Warszawa

83 1050 1025 1000 0090 3099 9974

Numer konta do wpłat w Euro:

ING Bank Śląski S.A. o/ Warszawa

61 1050 1025 1000 0090 3099 9982

Kod BIC Swift: INGBPLPW

Przy przelewach z zagranicy należy wpisać numer rachunku w formacie IBAN.

(przed numerem rachunku należy dodać literki PL a następnie numer konta)

 

ZOBACZ ZDJĘCIA DZIECI DO ADOPCJI

 

Jak możesz pomóc

WSPIERAMY LOKALNE INICJATYWY

W ramach tego programu wspieramy różnego rodzaju przedsięwzięcia dające perspektywy usamodzielnienia się rodzin, które nie mają dochodów. To inwestycja w ich niezalezność. Do tej pory poczyniliśmy dopiero pierwsze kroki:

  • wydzieżawiliśmy 16 ha pola, na którym zasadziliśmy kukurydzę
  • zakupiliśmy dla 2 rodzin i stworzyliśmy mini hodowlę kurczaków

 

Pomysły o formie zainwestowania w rozwój tego typu przedsięwzięc podjęliśmy tam na miejscu na podstawie rozmów z rodzinami, podczas których poznaliśmy ich możliwości i oczekiwania.

 

Tworzenie tam rynku pracy jest niezmiernie istotne, dlatego z chęcią zapoznamy się z każdym pomysłem, jaki otrzymamy z Państwa strony.

 

Gorąco zachęcam osoby popierające ten rodzaj pomocy do wpłat na nasze konto.

 

Wpłaty tytułujemy:

Stowarzyszenie To Help Africa

Głębocka 54E/20, 03-287 Warszawa

z dopiskiem „Rozwój przedsiębiorczości”

 

Numer konta do wpłat w złotówkach:

ING Bank Śląski S.A. o/ Warszawa

83 1050 1025 1000 0090 3099 9974

Numer konta do wpłat w Euro:

ING Bank Śląski S.A. o/ Warszawa

61 1050 1025 1000 0090 3099 9982

Kod BIC Swift: INGBPLPW

Przy przelewach z zagranicy należy wpisać numer rachunku w formacie IBAN.

(przed numerem rachunku należy dodać literki PL a następnie numer konta)

INNE PROJEKTY

Wsparcie rzeczowe

  • wysyłamy paczki z  odzieżą i  z zabawkami

 

Wsparcie edukacyjne

  • w celu łatwiejszego komunikowania się sfinansowaliśmy 4 miesięczny kurs języka angielskiego dla osoby,  która jest naszym głównym pośrednikiem w kontaktach
  • wysyłamy paczki z pomocami edukacyjnymi dla najmłodszych dzieci ( zeszyty, kolorowanki, kredki, flamastry)  

 

Wsparcie w zakresie ochrony zdrowia

  • sfinansowaliśmy pomoc medyczną i cały etap 2- miesięcznego leczenia osoby, która zachorowała na tężec. Umieralność w Afryce  z powodu tej choroby wynosi 60%
  • sfinansowaliśmy szczepionki  przeciw tężcowi dla 62 dzieci

 

Wspomagamy w zakresie zabawy i ruchu fizycznego.

  • zakupiliśmy sprzęt sportowy wspierający aktywność ruchową dzieci ( tramponina, kosz do koszykówki, rzutki, piłki do kosza, piłki do gry w football)

 

Inne aktywacje  okolicznościowe

  • Przeprowadziliśmy akcję „Owoc dla każdego dziecka” z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka

 

Organizujemy zbiórki

  • celem wsparcia Stowarzyszenia i pozyskania funduszy na budowę szkoły powołaliśmy Komitet społeczny i  organizujemy zbiórkę publiczną  pod nazwą ” Potrafię czytać i pisać”. Zebrane fundusze będą przekazane na Stowarzyszenie ” To Help Africa”

 

Bądź na bieżąco! Zapisz się do newslettera.

Raz w miesiącu otrzymasz od nas bieżące informacje o naszych działaniach. Zapoznaj się z naszą Polityką Prywatności.